W piątek wieczorem 5 kwietnia w Bibliotece Publicznej w Zbąszyniu uczestnicy Dyskusyjnego Klubu Książki i inni czytelnicy spotkali się w kameralnym gronie miłośników dobrej literatury z panią Zofią Mąkosą, autorką "Winnego miasta", drugiej części trylogii "Wendyjska winnica". Pisarka, do niedawna nauczycielka historii i wosu w szkole w pobliskim Siedlcu, opowiedziała o swoich książkach, ale dyskusja nie dotyczyła tylko literackich bohaterów: Marty i Matyldy Neumann, mieszkanek przedwojennego Chwalimia. Rozmawiano na tematy zainspirowane lekturą powieści Zofii Mąkosy: o trudnych relacjach polsko-niemieckich, o sytuacji kobiet w czasie wojny i o tym, że zwycięzca zawsze bierze wszystko, bo takie jest okrutne prawo natury i historii.
Książka „Winne miasto” opowiada o powojennych losach Tili Neumann, potomkini chwalimskich Wendów, która cudem uniknęła śmierci w czasie rozpaczliwej ucieczki przed zbliżającym się frontem. Jej historia jest reprezentatywna dla losu wielu innych kobiet (ale nie tylko), które pod koniec II wojny światowej doświadczyły okrucieństwa zarówno od wycofujących się okupantów, jak i nadchodzących zwycięzców. To także historia o poszukiwaniu własnej tożsamości w sytuacji, gdy ustalają się nowe granice państw, a ludzie, szczególnie ci, którzy zostali wypędzeni czy przesiedleni, na nowo muszą określić swoją przynależność. Książka, której akcja toczy się głównie w powojennej Zielonej Górze, dotyka wielu innych ważnych i często przemilczanych tematów powojennej polskiej historii. Dość powiedzieć, że zbąszyńska biblioteka ma swoich zbiorach pięć egzemplarzy tej pozycji i wszystkie są wciąż wypożyczane.
Zofia Mąkosa za swoją debiutancką powieść „Cierpkie grona”, pierwszą część trylogii „Wendyjska winnica”, otrzymała najważniejszą w regionie nagrodę literacką - Lubuski Wawrzyn Literacki.
Spotkanie autorskie z panią Mąkosą było piękną, intelektualną przygodą, bo takimi zawsze są spotkania z mądrymi i interesującymi ludźmi. Moderatorką spotkania była Anita Rucioch-Gołek, kierownik biblioteki.
(arg)
